(polski poniżej)
Kæru bræður og systur í biskupsdæmi okkar.
Einmitt í dag, 31. október, eru liðin fimm ár frá því að ég var vígður biskup og settur í embætti í Reykjavíkurbiskupsdæmi. Það er ekki langur tími en gefur samt tilefni til að gera stutta úttekt.
Fyrsta orðið sem kemur í hugann þegar ég lít yfir þessi fimm ár, er þakklæti. Þakklæti til Guðs og ykkar allra, presta, nunna og allra í Reykjavíkurbiskupsdæmi. Þegar ég byrjaði sem sóknarprestur á Austurlandi í sókn heilags Þorláks á Reyðarfirði árið 2007 var á öllum formlegum pappírum, sem ég fékk frá skrifstofu Fjarðabyggðar, þetta kjörorð: „Þú ert á góðum stað“.
Af reynslu minni eftir fimm ár í biskupsembætti leyfi ég mér að segja með þakklæti: „Ég er á góðum stað. Guð gaf mér gott fólk!“ Guð hjálpi okkur að halda áfram á þessari góðu vegferð.
Kannski vitið þið öll að við höldum nærri því í hverjum mánuði prestafund í Landakoti og eins og við ráðleggjum sóknarbörnum okkar, þannig ræðum við sjálfir líka á fundi í janúar um aðalverkefni ársins.
Á þessu ári var verkefnið það að í öllum sóknum okkar hér á landi viljum við stofna sóknarráð. Það er ekki bara vegna þess að kirkjulög nefna það, heldur vegna þess að við finnum að það er nauðsynlegt að gefa sóknarbörnum möguleika að hafa áhrif á líf sóknarinnar og það getur bætt kristilegt líf okkar hér á landi. Þökk sé Guði, þá tókst það! Með gleði get ég sagt að ég hef samþykkt sóknarráðslista í öllum sóknunum. Ég óska öllum sóknarprestum og meðlimum sóknarráðanna þess að þetta sé ekki bara formleg útnefning heldur verði þetta ávaxtarík þjónusta við bræður og systur í sóknum okkar.
Það væri gott að við öll tækjum þátt í safnaðarlífi okkar. Það er ekki bara tilboð heldur köllun eins og við sjáum í fyrsta lið Christifideles Laici, hvatningarbréfi hl. Jóhannesar Páls II páfa 30. desember 1988:
Leikmenn hinnar tryggu hjarðar Krists … eru þeir sem mynda þann hluta Guðs lýðs sem líkja mætti við verkamennina í víngarðinum sem getið er um í Matteusarguðspjalli: „Líkt er um himnaríki og húsbónda einn, sem gekk út árla morguns að ráða verkamenn í víngarð sinn. Hann samdi við verkamennina um denar í daglaun og sendi þá í víngarð sinn“ (Mt 20:1-2). (Christifideles Laici 1).
Kæru bræður og systur, tökum þetta ákall alvarlega. Höldum áfram að vera nærri kirkju okkar, sókn okkar og presti. Sýnum nærveru okkar efnislega og andlega í raun. Söfnum nægu fé fyrir viðhaldi og þróun alls sem er í sókninni og biskupsdæmi okkar og hugsum vel um presta okkar og biðjum góðan Guð um blessun fyrir öll verkefni okkar.
Við erum á góðum stað og í góðu kirkjusamfélagi. Sókn okkar og biskupsdæmi hér á landi bíður eftir hjálp okkar allra. Finnum okkar pláss í „víngarðinum“. Kannski erum við ekki nóg hæf fyrir erfiðustu verkin en einhver þarf líka að safna greinum af jörðinni til að létta vinnu hinna verkamannanna.
Biðjum hana um hjálp, sem var alltaf nærri syni sínum og er kölluð Móðir kirkjunnar:
„Ó, María mey, vísa okkur veginn og styð okkur svo a við megum ætíð lifa eins og sannir synir og dætur kirkju Sonar þíns. Ger okkur kleift að eiga okkar hlut í því að koma á stofn á jörðinni menningu sannleika og kærleika, að vilja Guðs og honum til dýrðar.“ (Christifideles Laici 64). Amen.
Ég sjálfur bið auðmjúklega um hjálp ykkar, fyrirbænir og þolinmæði og lofa ykkur því sama.
Með blessun, biskup ykkar og bróðir,
+ David
—
List pasterski z okazji pięcioletniej posługi biskupa Dawida w Diecezji Reykjavickiej
Drodzy Bracia i Siostry w naszej diecezji.
Dokładnie dzisiaj, 31 października, minęło pięć lat, odkąd zostałem wyświęcony na biskupa i objąłem urząd ordynariusza diecezji Reykjavík. Nie jest to długi czas, ale daje powód do krótkiej reflekcji.
Pierwsze słowo, które przychodzi mi do głowy, kiedy spoglądam wstecz na te pięć lat, to wdzięczność. Wdzięczność Bogu, kapłanom, siostrom zakonnym i wam wszystkim wiernym świeckim w diecezji Reykjavík. Kiedy zaczynałem posługę jako proboszcz we wschodniej Islandii, w parafii św. Thorlaka w Reyðarfjörður w 2007 r., wszystkie oficjalne dokumenty, które otrzymałem z Urzędu Gminy w Fjarðabyggð, miały motto: „Jesteś w dobrym miejscu”.
Patrząc na pięć lata mojej posługi jako biskupa mogę powiedzieć z wdzięcznością: „Jestem w dobrym miejscu. Bóg dał mi dobrych ludzi!” Niech Bóg pomoże nam kontynuować tę dobrą podróż.
Zapewne wiecie, że raz w miesiącu odbywają się spotkania księży na Landakocie , na których omawiamy sprawy diecezji. Na spotkaniu w styczniu ustalamy główne zadanie na cały rok duszpasterski.
W tym roku polegało ono na tym, aby we wszystkich naszych parafiach na wyspie utworzyć Radę Parafialną. Nie tylko dlatego, że wspomina o tym Prawo Kanoniczne, ale również uważamy to za konieczne, aby dać parafianom możliwość wpływania na życie parafii. Może to poprawić nasze życie chrześcijańskie w tym kraju. Dzięki Bogu, udało się to zrealizować. Z radością mogę oznajmić, że zatwierdziłem listy Rad Parafialnych we wszystkich parafiach. Życzę wszystkim proboszczom i członkom tych Rad, aby nie była to tylko formalne nominacja, ale dobra okazja do owocnej posługi braciom i siostrom w naszych parafiach.
Byłoby dobrze, gdybyśmy wszyscy uczestniczyli w życiu naszych parafii. To nie jest tylko propozycja, ale powołanie. Bardzo wyraźnie mówi o tym św. Jan Paweł II w Adhortacji Apostolskiej Christifideles laici, z 30 grudnia 1988 r . „Katolicy świeccy (…), wchodzą w skład Ludu Bożego ukazanego w przypowieści o robotnikach winnicy w Ewangelii św. Mateusza: „Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy” (Mt 20, 1-2).
Drodzy Bracia i Siostry, potraktujcie to wezwanie poważnie. Pozostańmy blisko naszego Kościoła, naszych parafii i kapłanów. Okażmy naszą fizyczną i duchową solidarność. Nie zapominajmy o materialnym wsparciu, dzięki któremu będzie możliwe utrzymanie parafii i realizacja duszpasterskich projektów w naszej diecezji. Troszczmy się także o naszych kapłanów i prośmy Boga o błogosławieństwo dla wszystkich podejmowanych dzieł.
Jesteśmy w dobrym miejscu, we wspólnocie Kościoła. Nasze parafie i diecezja w tym kraju czekają na pomoc nas wszystkich. Znajdźmy swoje miejsce w „winnicy”. Może nie mamy odpowiednich zdolności do rozwiązywania skomplikowanych zadań, ale potrzeba także tych, którzy „będą zbierać gałęzie z ziemi”, aby ułatwić pracę innym.
Prośmy o pomoc tę, która zawsze była blisko swojego Syna i nazywana jest Matką Kościoła:
„Najświętsza Dziewico, Matko Chrystusa i Matko Kościoła, Ty, która z Apostołami w wieczerniku trwałaś na modlitwie, oczekując przyjścia Ducha Pięćdziesiątnicy, proś o nowe Jego rozlanie na wszystkich katolików świeckich, mężczyzn i kobiety, ażeby w pełni sprostali swojemu powołaniu i swojej misji, wezwani— jako latorośle prawdziwego krzewu winnego —do przynoszenia obfitego owocu dla życia świata. Dziewico Matko, prowadź nas i wspieraj, abyśmy zawsze żyli jak prawdziwi synowie i córki Kościoła Twojego Syna
i przyczyniali się do utrwalania tu na ziemi cywilizacji prawdy i miłości, zgodnie z wolą Boga i dla Jego chwały. Amen.” (Christifideles Laici 64)
Drodzy Bracia i Siostry pokornie proszę Was o wsparcie, modlitwę i cierpliwość do mnie i ja sam obiecuję Wam to samo.
Z błogosławieństwem, Wasz Biskup i Brat
+ David